"Pozostajemy w grze": AZS vs. Olimp (relacja, audio, zdjęcia)
- Szczegóły
- Kategoria: Piłka Ręczna
- Opublikowano: niedziela, 18, listopad 2012 22:03
W sobotę, 17 listopada zielonogórscy II-ligowcy rozegrali kolejne spotkanie ligowe na własnym parkiecie. Gospodarze pokonali lidera - UKS Olimp Grodków 33:32 (16:16).
Na ten pojedynek czekali wszyscy. Wielu zapowiadało, że przegrana w tym meczu przekreśli szanse AZS-u na awans do I ligi. Zawodnicy z Winnego Grodu nie przestraszyli się rywala i podtrzymali dobrą passę zwycięstw przed własną publicznością.
Początek pojedynku nie należał do podopiecznych Marka Książkiewicza. Grodkowianie już po 180 sekundach gry mieli na swoim koncie 2 trafienia. Przez kolejne minuty padała bramka za bramką. Zielonogórzanie pierwszy remis uzyskali w 11. minucie po dwóch celnych rzutach Kamila Nogajewskiego. Rezultat 5:5 szybko zmienił się na tablicy wyników na korzyść przyjezdnych. Tym razem 2-bramkową stratę zniwelował Michał Skrzypek grający z nr 14. Niestety w 21. minucie AZS lekko osłabł. Gospodarze pozwolili rzucić sobie 4 bramki z rzędu. W tym momencie, szkoleniowiec z Winnego Grodu poprosił o przerwę na żądanie. Po minucie rozmowy i głośnym okrzyku akademicy wrócili na parkiet w pełni zmobilizowani. Wtedy też rozbudziła się publiczność, która wypełniła halę UZ niemal do ostatniego miejsca. 3 trafienia Piotra Książkiewicza, 2 celne strzały Cypriana Kociszewskiego i bramka Michała Skrzypka pozwoliły na objęcie prowadzenia w tym meczu (15:14). Pierwsza odsłona zakończyła się remisem 16:16.
Po 10-minutowej przerwie obie ekipy powróciły na parkiet. Tym razem zielonogórzanie pozwolili sobie rzucić 3 bramki i znów Marek Książkiewicz musiał zainterweniować. Po przerwie powtórzyła się sytuacja z pierwszej połowy. Akademicy dorzucili 6 bramek i było już 22:20 na korzyść miejscowych. Jeszcze jedno oczko przewagi dorzucił Piotr Książkiewicz oznaczony nr 7. W 45. minucie emocje na sali sięgały już zenitu. Kibice jak i zawodnicy popadali w euforię po każdej udanej akcji. Ostatnia minuta spotkania przeciągała się w nieskończoność. 1-bramkowa przewaga gospodarzy i piłka dla Zielonej Góry. Ze spokojem i rozwagą 33. bramkę zdobywa niezatrzymany w tym spotkaniu Piotrek Książkiewicz. Do ataku dąży zespół Olimpu. Sędziowie dyktują rzut karny. Paweł Chmiel trafia do bramki Marka Kwiatkowskiego. 33 do 32. Pozostały 3 sekundy i 60 setnych. Gospodarze rozpoczynają ze środka. Podanie do Cypriana Kociszewskiego. Ten obraca się i biegnie do swojej bramki by odwrócić uwagę rywala. 3, 2, 1 i ostatnia syrena wybrzmiała. Zawodnicy i kibice radują się. Przez kilka sekund nie można opanować emocji. Dopiero po chwili z dumą spoglądamy na tablicę wyników i utwierdzamy się w zwycięstwie Zielonej Góry. Dwa punkty pozostają w hali UZ przy ul. Profesora Szafrana 6. To staje się faktem.
Co wpłynęło na zwycięstwo?
Odpowiedzi jest wiele. Pierwszym czynnikiem jest moblizacja, bez której nie byłoby tylu emocji w tym spotkaniu. Gospodarze udowodnili także, że posiadają umiejętności i wolę walki. Fantastyczne zgranie szczypiornistów i interwencje bramkarzy to kolejne elementy układanki. Mówi sie także, że do zwycięstwa przyczyniło się nowe wdzianko Trenera Marka Książkiewicza...
Skład KU AZS UZ Zielona Góra:
nr | imię i nazwisko | bramki |
1 | Marek Kwiatkowski | br |
3 | Mateusz Naruszewicz | 1 |
5 | Cyprian Kociszewski | 7 |
6 | Robert Góral | 0 |
7 | Piotr Książkiewicz | 9 |
8 | Adam Szarłowicz | 0 |
9 | Artur Radny | 0 |
10 | Przemysław Karp | 3 |
11 | Adam Szpara | 0 |
12 | Dominik Madaliński | br |
13 | Paweł Jakób | 0 |
14 | Michał Skrzypek | 5 |
15 | Mateusz Kłosowski | 0 |
16 | Grzegorz Lisiewicz | br |
17 | Kacper Urbańczak | 0 |
18 | Kamil Nogajewski | 8 |
Marek Książkiewicz (trener KU AZS UZ Zielona Góra):
Marek Kwiatkowski (bramkarz KU AZS UZ Zielona Góra):
Piotr Mieszkowski (trener UKS Olimp Grodków):
Piotr Sendra (zawodnik UKS Olimp Grodków):
Kliknij tutaj, aby zobaczyć tabelę po 9. kolejkach
Zobacz także statystyki indywidualne zawodników AZS-u
Aby przejść do galerii zdjęć ze spotkania AZS z Olimpem, kliknij tutaj