4,5km do zwycięstwa. Akademickie Mistrzostwa Polski w biegach przełajowych.

azs-uz-90x90

Do Piły 5-6.04.2024 r. na Akademickie Mistrzostwa Polski w biegach przełajowych uda się reprezentant Uniwersytetu Zielonogórskiego- Kamil Gierula (student pierwszego roku Ekonomii), który na co dzień trenuje pod czujnym okiem Mateusza Wisza.

 bbb4bfcd-69fd-46b9-b315-dd85ccce65e1

fot.  Sylwia Kwiatkowska Fotografia

 

Biegi przełajowe to dyscyplina sportowa wymagająca od zawodnika długiego i solidnego przygotowania. Nie raz jest to ciężka walka z własnymi demonami i słabościami, aby ostatecznie dobiec szczęśliwie do mety jako zwycięzca.

 

Już w ten weekend wystartujesz w Akademickich Mistrzostwach Polski w biegach przełajowych, jakie emocje ci towarzyszą?

Przed startem towarzyszą mi mieszane uczucia. Z jednej strony czuję ekscytację, bo to wielka okazja do pokazania co potrafię. Z drugiej strony jest też pewne napięcie i zdenerwowanie, typowe przed ważnymi zawodami.

 

Na jakim dystansie startujesz? 

Startuję na dystansie krótkim, a dokładnie na dystansie 4,5 km. Moim docelowym dystansem w sezonie jest 5000 m oraz 3000 m z przeszkodami, dlatego bez większego zastanowienia zdecydowałem się na ten dystans.

 

AMP-y to prestiżowe zawody, w których biorą udział studenci z całej Polski. Czy miałeś wcześniej przyjemność brać w nich udział? 

Nie,w Akademickich Mistrzostwach Polski startuję po raz pierwszy.

 

4,5km to spore wyzwanie. Jak przygotowywałeś się do zawodów? Na co szczególnie zwracałeś uwagę podczas przygotowań na treningach? 

Przygotowywałem się bardzo intensywnie. Skupiłem się szczególnie na treningach interwałowych, które pomogły mi poprawić zarówno szybkość, jak i wytrzymałość. Dużo czasu poświęciłem także na treningi siłowe.

 

Masz jakąś konkretną taktykę, która pozwoli ci wrócić do Zielonej Góry z medalem?

Moja taktyka na te zawody jest prosta- od początku do końca muszę biec swoim tempem nie zważając na innych.

 

 

Jak radzisz sobie z presją przed startem w zawodach? Stres cię motywuje, czy wręcz odwrotnie-paraliżuje? Masz jakieś sposoby na radzenie sobie z napięciem? 

Radzę sobie z presją przed startem poprzez skupienie się na procesie, a nie na wyniku. Próbuję kontrolować swoje myśli i emocje, korzystając z technik oddechowych i wizualizacji sukcesu. Również rozmowa z trenerem oraz wsparcie bliskich pomaga mi zniwelować stres przed startem.

 

Czy istnieje coś, czego najbardziej się obawiasz przed startem w AMP-ach? 

Najbardziej obawiam się ewentualnych kontuzji lub problemów zdrowotnych, które mogłyby uniemożliwić mi udział w zawodach lub ograniczyć moje osiągnięcia, dlatego też bardzo dbałem o odpowiednią regenerację i zdrowie podczas przygotowań.

 

Przed Kamilem stoi spore wyzwanie, jednak jego determinacja i profesjonalne podejście może przynieść oczekiwane przez niego rezultaty.

 

Życzymy powodzenia i trzymamy kciuki za Kamila!