
SMS Zielona Góra AZS UZ, czyli jedyna sekcja ligowa, która zagrała w ten weekend przy ul. Prof. Szafrana uległa w niedzielę ekipie LKS PR OSiR Komprachcice 22:29 (11:15). – Co zawiodło? Wydaje mi się, że założenia, które sobie przed meczem ustaliliśmy, co powinniśmy grać, nie do końca wszystko się zgrywało tak, jak sobie założyliśmy – tłumaczył po meczu Bartosz Drozdek, autor trzech trafień dla gospodarzy. Najwięcej dla zielonogórzan, siedem bramek rzucił Hubert Kidoń. To druga porażka ekipy Pawła Peteli w rozgrywkach II ligi, w grupie I. Zielonogórzanie są na szóstym miejscu, czyli w środku stawki, a za tydzień, w sobotę (18.10), zmierzą się na wyjeździe z niepokonanym liderem WKS-em Śląskiem Wrocław.