Rozpędzeni prosto po 2 punkty: AZS vs. "Sparta" Oborniki (zapowiedź)

azsspartaW sobotę, 16 marca drugoligowe rozgrywki powracają na parkiety po krótkiej przerwie. Mecz 20. kolejki rozegrany w Winnym Grodzie powinien przysporzyć kolejnej dawki emocji...

Zielonogórzanie nie przespali luki w terminarzu. KU AZS UZ wybrał się do Nowej Soli gdzie zmiótł wszystkich regionalnych rywali na Pucharze Polski Lubuskiego Związku Piłki Ręcznej. To chyba nikogo nie dziwi, że biało-zieloni zajęli pierwsze miejsce.

"Każde mecze są ważne... Lepsze to niż leżenie i nic nie robienie" - komentuje z uśmiechem trener Marek Książkiewicz

Przejdźmy do sedna sprawy, a więc sobotniego pojedynku. Do Grodu Bachusa przyjeżdżają SKF KPR "Sparta" Oborniki Wielkopolskie. Rywal choć ze średniej półki (patrząc na tabelę) to narobił już kilkakrotnie szumu w tym sezonie. Oborniczanie potrafili pokonać wyżej notowanych rywali: MKS "Zagłębie" II Lubin czy MKS "Tęczę" Kościan. Ponadto przez dłuższy okres gry potrafili nawiązać równą walkę z wiceliderem tabeli - "Olimpem" Grodków.

W pierwszej rundzie sezonu podopieczni Marka Książkiewicza także musieli się nieźle nasapać by zainkasować 2 punkty. Pierwsza połowa dawała dużo do myślenia bowiem zespół gości przegrywał 12:15. Kolejna odsłona zasługuje na "szacun" ponieważ defensywa AZS-u zadziała perfekcyjnie. Nie boję się użyć tego słowa, bo przepuszczenie 5 bramek w ciągu 30 minut to na prawdę akt godny uwagi!

obrona
Czy obrona po raz kolejny okaże się kluczem do sukcesu?

"Myślę, że nie należy się bać, ale na pewno trzeba mieć szacunek" - komentuje szkrzydłowy Paweł Jakób

Na koniec wypadałoby zajrzeć do ligowej tabeli. Ale czy w tym sezonie - sezonie wpadek - ma to jakiś sens? Niemal wszystkie ekipy potknęły się już o własne sznurowadła. Tak na prawdę nikt nie jest w stanie przewidzieć kto będzie lepszy. Wyłonienie zwycięzcy z samych statystyk to wróżenie z fusów. A może spektakularne klapy i potyczki wzbudzają zainteresowanie sportem i dodają tego "pikantnego smaczku"?

Jeśli macie ochotę to zajrzyjcie do tabeli

Bardzo ciasno zrobiło się w rankingu drużyn. To pierwszy sezon gdzie można oglądać ciekawe widowiska ze zwycięzcą wyłaniającym się dopiero w ostatnich minutach meczu. Żaden z zespołów nie może patrzeć za siebie, bowiem rywale depczą już po piętach. Trzeba gnać i być "rozpędzonym prosto w stronę słońca"...

AZS
Miejmy nadzieję, że tak będą wyglądały twarze zielonogórzan po spotkaniu

Jak będzie tym razem? Kto okaże się orzechem, a kto dziadkiem do rozłupania?

O tym dowiemy się już o godz. 18:00 w hali UZ przy ul. Profesora Szafrana 6.

Dawid Piechowiak / www.sportowa.zgora.pl

Dodatkowe informacje