Upragnione zwycięstwo akademików przy Szafrana!
- Szczegóły
- Kategoria: Piłka Ręczna
- Opublikowano: poniedziałek, 14, październik 2024 13:42
Drugi triumf z rzędu, pierwszy przed własną publicznością. Olimp AZS Uniwersytetu Zielonogórskiego pokonał w sobotę Orlika Brzeg 29:24 (13:14) w I lidze piłkarzy ręcznych. O sukcesie akademików zadecydowała przede wszystkim bardzo dobra gra w drugiej części drugiej połowy spotkania.
Do przerwy lepsze nastroje mieli goście. Orlik prowadził do przerwy jedną bramką, należycie wykorzystując doświadczenie, grając cierpliwie i mądrze. Gościom nie było straszne granie nawet w podwójnym osłabieniu. Pod koniec pierwszej połowy, gdy AZS miał dwóch graczy więcej na boisku stracił bramkę. Gola na 12:10 dla gości zdobył Rafał Młotkowski.
- Na początku drużyna z Brzegu sprawiała nam wiele problemów, zwłaszcza swoją obroną 5-1. Na szczęście w drugiej połowie wyciągnęliśmy wnioski i wszystko poszło do przodu - komentował po spotkaniu Kacper Kiersnowski, zawodnik akademików.
Goście w drugiej połowie nie byli w stanie nadążyć za młodszym i szybszym zespołem AZS-u. Orlik notował również sporo kar, a gra w osłabieniu kosztowała, wraz z upływem czasu, sporo sił. AZS po raz pierwszy na prowadzenie wyszedł w 35 min. Po golu Mateusza Wiatrzyka było 16:15. Wyraźną przewagę akademicy zbudowali jednak w ostatnich 10 minutach. Główne role grali w barwach AZS-u: Oliver Paśko i Szymon Matela. Ten pierwszy w ostatnich siedmiu minutach zdobył trzy bramki dla zielonogórzan.
- Fajnie nam się grało razem. Po raz pierwszy trener postawił na taki duet i co, chyba działa nie?! - dopytywał sam siebie uradowany O. Paśko, zdobywca w sumie czterech bramek.
Bramki dla AZS-u: H. Kamiński i K. Zyber po 5, O. Paśko 4, K. Stypiński, K. Kiersnowski, M. Wiatrzyk po 3, K. Horodniczy, S. Matela i M. Tywoniuk po 2.
W najbliższą sobotę, 19 października akademicy też zagrają u siebie. W hali UZ zamelduje się Tęcza Kościan (18:00).
fot.: Artur Karczewski