Wywalczone srebro w Pucharze AZS w podnoszeniu ciężarów!
- Szczegóły
- Kategoria: Aktualności
- Utworzono: niedziela, 16, czerwiec 2024 16:24
- Opublikowano: niedziela, 16, czerwiec 2024 16:24
- Redakcja
Ciężka praca, wytrwałość i pasja mogą prowadzić do wielkich sukcesów, czego przykładem jest Jakub Orłowski- srebrny medalista Pucharu AZS w podnoszeniu ciężarów!
W dniach 14-15.06.2024r. w Hali Sportów Siłowych w Białej Podlaskiej, reprezentant Uniwersytetu Zielonogórskiego powalczył o miejsce na podium. Kim jest zdobywca srebrnego krążka?
Jakub Orłowski, student III roku Logistyki na Wydziale Ekonomii i Zarządzania, od lat jest związany z podnoszeniem ciężarów. Na początku grał w tenisa stołowego jednak los chciał, że jego pierwszymi zawodami był turniej ,,Pierwszego kroku'' w Podnoszeniu Ciężarów, a emocje towarzyszące mu wówczas zaszczepiły w nim nową pasję i otworzyły drogę kariery sportowej. Na co dzień trenuje pod czujnym okiem Michała Strykowskiego.
Jak przygotowywałeś się do tych zawodów?
- Jednym z najważniejszych aspektów przygotowań był trening. W ciągu tygodnia wykonywałem od 4 do 6 jednostek treningowych. W nich były zawarte ćwiczenia akcesoryjne jak podciąganie na drążku czy ,,zabawa" z ketllami jednak najbardziej istotna była sztanga, w której zawierałem ćwiczenia dwubojwe.
Który moment w trakcie zawodów był dla ciebie najtrudniejszy i jak udało ci się go przezwyciężyć?
- Podczas zawodów zadysponowałem w Rwaniu ciężar 115kg. Niestety było to nieudane podejście i troszkę mi się zrobiło ,, ciepło ". Razem z trenerem zaryzykowaliśmy i podwyższyliśmy ciężar o kolejne 2 kg wiedząc, że 115 spadło. Zebrałem swoje myśli, podszedłem do sztangi ważącej już 117 kg .... i udało mi się ten ciężar zaliczyć i cieszyć się z dalszej walki o medal MP AZS.
Kto najbardziej wspierał cię w trakcie przygotowań do zawodów?
- Kto już bliżej mnie zna to wie, że moim trenerem jest Michał Strykowski oraz... mój tata . Czasami nie jest łatwo jak ma się tatę-trenera, ponieważ nie zawsze nasze rozmowy zostają na sali treningowej, ale zawsze mi pomaga, żebym celował wysoko oraz spełniał marzenia. Ogólnie cała moja rodzina dopinguje mi oraz kibicuje. Zawsze jak się nadarzy sytuacja oglądają moje starty przed telewizorem lub laptopem razem ze mną,, dźwigając".
Czy w zawodach brał udział ktoś, kogo szczególnie się obawiałeś?
- W zawodach w mojej kategorii brało udział 2 zawodników kadr narodowych. Wiedziałem, że z byle kim nie mam do czynienia, ale pomyślałem sobie ,, Robię swoje i zobaczymy co z tego będzie. ". Udało mi się wyrwać 120 kg i podrzucić 141 kg i ten wynik pozwolił mi wyprzedzić jednego z zawodników kadry narodowej i zdobyć vice-mistrzostwo Polski w tych zawodach .
Jakub już teraz patrzy w przyszłość i stawia sobie nowe cele na ścieżce sportowej. Planuje wystartować i osiągnąć jak najwyższy rezultat podczas MP Seniorów, które odbędą się w Ciechanowie oraz walczyć o medal w Młodzieżowych Mistrzostwach Polski do lat 23 w Siedlcach, których termin przypada na październik.
Gratulujemy i życzymy powodzenia!